W dwóch grupach klasy okręgowej w święto Konstytucji 3 maja rozegrane zostały 23. kolejki spotkań. Zespół Concordii Knurów w meczu z Nitronem Krupski Młyn był zdecydowanym faworytem. Skończyło się jednak skromnym 1:0.
Emocjonujący przebieg miał derbowy mecz pomiędzy Tempem Paniówki a Gwiazdą Chudów. Ostatecznie ze zwycięstwa cieszyli się goście. Zimny prysznic spotkał kibiców Płomienia Połomia, który uległ na własnym boisku Naprzodowi Czyżowice.
Już tylko kataklizm mógłby pozbawić awansu do IV ligi drużynę Orła Miedary. Po zwycięstwie nad LKS Żyglin i porażce Tempa Paniówki w meczu z Odrą Miasteczko Śląskie ma ona 16 punktów przewagi nad wiceliderem. Orzeł ma też do rozegrania zaległy mecz.
Siedem goli zaaplikowali piłkarze Orła Miedary ekipie Przyszłości Ciochowice. Zespół trenera Sebastiana Foszmańczyka pewnie zmierza co IV ligi. Zażarta walka o awans toczy się w grupie raciborsko-rybnickiej. Liderem pozostaje LKS Tworków, ale tyle samo punktów i jeden zaległy mecz ma LKS Krzyżanowice.
Nie udało się rozegrać wszystkich spotkań 19. kolejki, bo z powodu trudnych warunków atmosferycznych na inne terminy trzeba było przełożyć dwa mecze. W przedświątecznym nastroju najlepiej czuli się piłkarze rezerw GKS-u Katowice, którzy Pogoni Imielin zaaplikowali aż dziesięć goli.
Dwa walkowery zostały orzeczone przez komisje do spraw rozgrywek odpowiedzialne za nadzorowanie rywalizacji na szczeblu klasy okręgowej. Pozbawianiem punktów i goli zdobytych na boisku ukarane zostały drużyny CKS-u Czeladź i Granicy Ruptawa.
Po niezwykle zaciętym meczu Orzeł Miedary pokonał Odrę Miasteczko Śląskie. Rezerwy Ruchu Chorzów wywiozły komplet punktów z Będzina. LKS 1908 Nędza zremisował z Gwiazdą Skrzyszów, co wykorzystał LKS Tworków i zrównał się z nim punktami.
Z zaplanowanych na 18. serię spotkań "okręgówki" spotkań najciekawiej zapowiada się pojedynek grupy bytomsko-zabrskiej, w którym lider Orzeł Miedary podejmie szóstą w tabeli Odrę Miasteczko Śląskie.