Rozgrywający Jastrzębskiego Węgla wicemistrzem Europy
Wprawdzie siatkarskie mistrzostwa Europy rozgrywane w Polsce zakończyły się klęską naszej reprezentacji to kibice Jastrzębskiego Węgla mogą być zadowoleni. Wraz z reprezentacją Niemiec srebrny medal wywalczył rozgrywający śląskiego klubu Lucas Kampa.
Kadra narodowa naszych zachodnich sąsiadów z rozgrywającym Jastrzębskiego Węgla Lukasem Kampą w składzie dotarła do finału mistrzostw Starego Kontynentu, ulegając w nim po zaciętym boju Rosjanom 2:3.
Kampa – podobnie jak cały niemiecki zespół – prezentował się w tym turnieju znakomicie. Mądrze i pewnie kierował grą swoich kolegów. Można nawet pokusić się o stwierdzenie, że to gdyby nie seria jego doskonałych zagrywek w trzecim secie meczu półfinałowego z Serbią, Niemcy prawdopodobnie nie byliby w stanie odwrócić losów tego spotkania i awansować do niedzielnego finału.
W nim niemieccy siatkarze naprawdę wysoko postawili Rosjanom poprzeczkę, ale w kluczowym momencie tie-break’a chyba za wcześnie uwierzyli w końcowy sukces przy prowadzeniu 5:2. Faworyzowany rywal do końca zachował „zimną krew” i wygrał kluczową partę 15:13.
Nie zmienia to faktu, że wicemistrzostwo Europy to jedno z największych osiągnięć w historii niemieckiej siatkówki i pierwszy w ogóle medal ME dla męskiej reprezentacji w tej dyscyplinie! Co warte podkreślenia, niemieccy siatkarze osiągnęli ten wynik z trenerem Andreą Gianim. Tym samym szkoleniowcem, który przed dwoma laty podczas Mistrzostw Europy we Włoszech i Bułgarii wywalczył srebrne krążki z reprezentacją Słowenii.
Gra w Polsce zdecydowanie służy niemieckim siatkarzom. To także w naszym kraju przed trzema laty Niemcy sięgnęli po sensacyjne brązowe medale mistrzostw Świata.
– Polska to dla mnie wymarzone miejsce do gry w siatkówkę – przyznaje zawodnik Jastrzębskiego Węgla.
Źródło: jastrzebskiwegiel.pl