Po porażce w Lubinie Jastrzębski Węgiel poza czołową szóstką PlusLigi
Bez wygranego choćby seta wracają z Lubina siatkarze Jastrzębskiego Węgla. Zespół trenera Ferdinando de Giorgiego przegrał z Cuprum i spadł na siódme miejsce w tabeli PlusLigi.
Jastrzębianom sił i ambicji starczyło tylko na dwa sety. W premierowej odsłonie gra była bardzo wyrównana. Nie stała jednak na wysokim poziomie. Obie drużyny psuły dużo zagrywek. Siatkarze popełniali też sporo indywidualnych błędów. Dopiero w drugiej połowie seta gospodarze wykorzystali proste błędy przeciwników, dzięki czemu objęli prowadzenie 16:13. Jastrzębianie walczyli do końca. Udało się im doprowadzić nawet do remisu 20:20. Jednak w końcówce więcej spokoju zachowali lubinianie. W ostatniej akcji Piotr Hain zatrzymał blokiem atak Salavdora Olivy.
Kolejny set to kopia wcześniejszego. Zespoły grały bardzo równo i żadnej z ekip nie udało się odskoczyć na kilka oczek. Końcówka także była zacięta. W tych ostatnich akcjach ciężar gry w ataku na swoje barki wziął coraz skuteczniejszy Łukasz Kaczmarek. A drugą partię asem serwisowym zakończył Robert Taht.
Po dziesięciominutowej przerwie drużyny do stanu 8:8 grały punkt za punkt. Następnie inicjatywę na parkiecie przejęli gospodarze, którzy mogli pochwalić się coraz lepszą skutecznością w ataku. W tym elemencie nie mylił się Kaczmarek, który w pierwszy secie nie mógł pochwalić się dobrymi statystykami. Za to w kolejnych partiach był dużym wsparciem dla swojej drużyny 12:8 i 15:11. Cuprum Lubin do końca seta utrzymał wysoką dyspozycję, dzięki czemu odniósł zwycięstwo w trzech setach i dopisał do swojego konta bardzo ważne punkty. W ostatniej akcji meczu Dawid Gunia popisał się szczelnym blokiem.
Cuprum Lubin - Jastrzębski Węgiel 3:0 (25:23, 25:23, 25:16)
Jastrzębski Węgiel: Kampa, Quiroga, Sobala, Muzaj, Oliva, Kosok, Popiwczak (libero) - Ernastowicz, de Rocco, Strzeżek, Boruch.
Cuprum: Kaczmarek, Masny, Hain, Gunia, Taht, Biegun, Kryś (libero) - Patucha, Gorzkiewicz, Makoś (libero).