Jastrzębski Węgiel w finale!
Siatkarze Jastrzębskiego Węgla w półfinale rozgrywek o Puchar Polski pokonali Onico Warszawa 3:0 i zagrają w niedzielnym finale. Ich przeciwnikiem będzie zespół ZAKSY Kędzierzyn-Koźle.
Pierwsza partia spotkania półfinałowego była dość wyrównana. Oba zespoły utrzymywały wysoką skuteczność w ataku oraz popisywały się widowiskowymi obronami 3:3. Następnie serią świetnych zagrywek popisał się Christian Fromm i Pomarańczowi objęli prowadzenie 8:4. Warszawianie mieli dość spore problemy z wyprowadzeniem skutecznej akcji. Drużyna Onico nie miała zamiaru się poddać. Poprawiła swoją skuteczność w ataku i doprowadziła do remisu 10:10. Jastrzębianie z akcji na akcję czuli się coraz pewniej na boisku Hali Orbita we Wrocławiu. Na zagrywce dobrze spisywał się Dawid Konarski. Zespół ze stolicy walczył do końca. Ostatecznie nerwową końcówkę na swoją stronę rozstrzygnęli siatkarze Jastrzębskiego Węgla. Wygraną w premierowej odsłonie skutecznym atakiem przypieczętował Julien Lyneel.
Druga osłona spotkania rozpoczęła się od równej gry punkt za punkt obu ekip. Niestety później opadając po bloku kontuzji stawu skokowego nabawił się Bartosz Kwolek. W tej sytuacji jego miejsce na parkiecie zajął Nikołaj Penczew. Ta sytuacja trochę podłamała stołeczną drużynę. Z czasem coraz więcej prostych błędów zaczęło przytrafiać się warszawianom. Na skuteczności stracił m.in. Bartosz Kurek. Onico zaczęło odrabiać straty i wykorzystywać słabsze momenty rywali. Emocji nie brakowało do ostatniej akcji. W końcówce drobnej kontuzji doznał Antoine Brizard, a do gry powrócił Kwolek. Ostatecznie w dwóch ostatnich akcjach skuteczniejsi okazali się siatkarze z Jastrzębia-Zdroju. Wygraną skutecznym atakiem przypieczętował Grzegorz Kosok.
Jastrzębianie poszli za ciosem i w trzeciej części półfinału Pucharu Polski dość szybko narzucili rywalom swój rytm gry. Po stronie zespołu z Jastrzębia-Zdroju dobrze funkcjonował każdy element siatkarskiego rzemiosła. Siatkarze trenera Stephana Antigi nie potrafili znaleźć żadnego sposobu, aby przełamać przeciwników. Na nic zdały się zmiany w szeregach stołecznej drużyny. Kolejną świetną serią, bardzo mocnych zagrywek popisał się Fromm. Jastrzębski Węgiel do końca seta utrzymał bardzo dobrą dyspozycję sportową. Wygrał w tej partii do 14 i awansował do niedzielnego finału.
Jastrzębski Węgiel - Onico Warszawa 3:0 (25:22, 25:23, 25:14)
Jastrzębski Węgiel: Kampa, Lyneel, Kosok, Konarski, Fromm, Hain, Popiwczak (libero) - Bucki.
Onico: Brizard, Kwolek, Wrona, Kurek, Łukasik, Vigrass, Wojtaszek (libero) - Penczew, Janikowski, Nowakowski.