Jastrzębski Węgiel w finale PlusLigi!
Jastrzębski Węgiel po raz trzeci z rzędu zameldował się w finale PlusLigi. W trzecim meczu półfinałowym Pomarańczowi pokonali Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:0 i w boju o złoto zmierzą się z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle.
W premierowej odsłonie Pomarańczowi wręcz zdemolowali drużynę z Zawiercia. Nie do zatrzymania był Stephen Boyer. Francuz zaprezentował stuprocentową skutecznośc w ataku, a ponadto popisał się serią zagrywek, z których odbiorem nijak nie potrafili sobie poradzić gracze gości. O przewadze Jastrzębskiego Węgla najlepiej świadczy statystyka skuteczności ataku. Jastrzębianie pierwszego seta zakończyli na bniebotycznym poziomie 92 procent. Warta miała zaledwie 38 procent skończonych ataków.
Równie jednostronny przebieg miała druga odsłona. I znów o triumfie gospodarzy zadecydowała świetna zagrywka. Do Boyera skutecznego w tym elemencie siatkarskiej sztuki dołączył Tomasz Fornal.
Najbardziej zacięta walka toczyła się w trzecim secie. Goście, którzy nie mieli już nic do stracenia, zaryzykowali w polu zagrywki. Dzięki temu utrzymywali się w grze do stanu 19:20. Później jednak swoją wyższość zademonstrowali podopieczni trenera Marcelo Mendeza. W odpowiednim momencie jastrzębianie "odpalili" zagrywkę, dodali do tego skuteczny blok i było po meczu.
Pomarańczowi po raz trzeci z rzędu zagrają o złoto mistrzostw Polski. Przed dwoma laty zdołali zdetronizować ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle. W tym sezonie Jastrzębski Węgiel pokonał kędzierzynian w Superpucharze, przegrali z nimi w finale Pucharu Polski. Teraz zmierzą się z nimi w finale PlusLigi, a 20 maja w finale Ligi Mistrzów.
Jastrzębski Węgiel - Aluron CMC Warta Zawiercie 3:0 (25:13, 25:17, 25:21)
Jastrzębski Węgiel: Toniutii, Fornel, M'Baye, Boyer, Clevenot, Gladyr, Popiwczak (libero) - Tervaportti, Hadrava.
Warta: Tavarez, Kwolek, Szalacha, Konarski, Waliński, Zniszczoł, Danani (libero) - Dulski, Łaba, Kalembka, Kozłowski.