Koncertowa gra Pomarańczowych w pierwszym meczu finałowym PlusLigi
W świetnym stylu rozpoczęli bój o mistrzostwo Polski siatkarze Jastrzębskiego Węgla. W pierwszym meczu finałowym PlusLigi pokonali bez straty seta broniący mistrzowskiego tytułu zespół Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.
Jastrzębianie rozegrali bardzo dobre spotkanie. Kluczem do zwycięstwa okazała się bardzo dobra zagrywka. W premierowej partii, po wyrównanym początku, przewagę uzyskali jastrzębianie. ZAKSA próbowała gonić wynik, ale gdy Stephen Boyer popisał się dwoma asami serwisowymi, było 17:12. Goście w końcówce zmniejszyli straty, ale skuteczniejsi w ataku siatkarze Jastrzębskiego Węgla utrzymali przewagę. Seta zamknął Trevor Clevenot uderzeniem o blok.
Podobny scenariusz miała druga odsłona. Wyrównany początek i wyraźna przewaga jastrzębian w środkowej części (15:11 po asie Clevenota). Później oglądaliśmy pogoń siatkarzy ZAKSY, którzy złapali kontakt, ale popełnili dwa błędy w kolejnych akcjach. Gospodarze znów dowieźli przewagę do końca, a wynik na 25:20 ustalił asem serwisowym Jurij Gladyr.
Set numer trzy również przyniósł walkę punkt za punkt na początku. Tym razem kędzierzynianie dłużej trzymali kontakt z rywalami. Boyer znów jednak popisał się asem i gospodarze prowadzili 17:14. Siatkarze ZAKSY nie rezygnowali, walczyli do końca i tym razem jednak kluczowe akcje padły łupem Jastrzębskiego Węgla. Po efektownym bloku Tomasza Fornala znów odskoczyli na trzy oczka (21:18). Fornal wywalczył również piłkę meczową, a zepsuta zagrywka Marcina Janusza zakończyła spotkanie.
Pomarańczowi objęli prowadzenie 1:0 w meczach (gra się do trzech zwycięstw). Drugi mecz finałowy zostanie rozegrany w najbliższą sobotę (6 maja) w Kędzierzynie-Koźlu.
Jastrzębski Węgiel - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:0 (25:20, 25:20, 25:23)
Jastrzębski Węgiel: Toniutti, Fornal, M'Baye, Boyer, Clevenot, Gladyr, Popiwczak (libero) - Tervaportti, Hadrava, Szymura.
ZAKSA: Janusz, Śliwka, Paszycki, Kaczmarek, Bednorz, Smith, Shoji (libero) - Kluth.