Pierwszy krok do wielkiego finału zrobiony
Zespół Jastrzębskiego Węgla w pierwszym meczu półfinałowym siatkarskiej Ligi Mistrzów pokonał turecki Ziraat Bank Ankarę 3:0 i zrobił duży krok ku temu, by po raz drugi z rzędu zagrać w finale tych prestiżowych rozgrywek.
Obie drużyny przystąpiły do tego meczu osłabione. W ekipie jastrzębian nie zagrał Rafał Szymura, a w drużynie z Ankary zabrakło Matthew Andersona. Dwa pierwsze sety poziomem znacznie odbiegały od rangi meczu. Oba były bardzo jednostronne. Jastrzębianie od pierwszych akcji naskoczyli na rywali, którzy nie radzili sobie w przyjęciu i popełniali błędy w ataku. W efekcie wynik bardzo szybko się rozjechał. Pomarańczowi chyba zbyt szybko poczuli się zwycięzcami, bowiem w trzeciej partii gra znacznie się wyrównała. Końcówka była jednak bardzo nerwowa. Wouter ter Maat asem po taśmie doprowadził do gry na przewagi. Wojnę nerwów wygrali gospodarze, a w ostatniej akcji meczu rywale zaatakowali w aut
Mecz rewanżowy zostanie rozegrany w środę 20 marca w Turcji. Siatkarzom Jastrzębskiego Węgla do awansu do finału CEV Champions League 2024 wystarczą dwa wygrane sety.
Jastrzębski Węgiel - Ziraat Bank Ankara 3:0 (25:13, 25:18, 30:28)
Jastrzębski Węgiel: Toniutti, Fornal, Huber, Patry, Sedlacek, Gladyr, Popiwczak (libero) - Sclater.
Ziraat: Eksi, Vincentin, Gunes, ter Maat, Camejo, Bulbul, Bayraktar (libero) - Tuinstra, Tosun, Yatgin.