[23. kolejka PlusLigi]: Cenna wygrana BBTS-u i planowane zwycięstwo JW, reszta poniosła porażki
W 23. kolejce PlusLigi wygrał BBTS B-B oraz Jastrzębski Węgiel. Porażek doznały pozostałe drużyny z województwa śląskiego.
Lekko, łatwo i przyjemnie wygrali siatkarze Marka Lebedewa we własnej hali z Espadonem Szczecin. Całe spotkanie trwało zaledwie 1,5 godziny. "Pomarańczowi" nieco się "spocili" tylko w ostatnim secie, który wygrali do 23. Zwycięstwo za trzy punkty pozwoliło "Węglowym" na wyprzedzenie w tabeli PGE Skry Bełchatów, po tym jak wicemistrzowie Polski we wtorek dopiero po tie-breaku wygrali z Cerradem Radom.
Jastrzębski Węgiel - Espadon Szczecin 3:0 (25:15, 25:20, 25:23)
JW: Muzaj, Kosok, Boruch, DeRocco, Kampa, Oliva, Popiwczak (libero) oraz Strzeżek
Espadon: Kluth, Depowski, Perłowski, Zajder, Sladecek, Wika, Murek (libero) oraz Mihułka (libero), Ruciak, Kozłowski, Miluszew, Gałązka
MVP: Maciej Muzaj (JW).
Siatkarze BBTS-u Bielsko-Biała we własnej hali pod Dębowcem pokonali ONICO AZS Politechnikę Warszawską 3:0. Gospodarzom bardzo zależało na rehabilitacji za derbową porażkę z AZS-em Częstochowa. W pierwszej i ostatniej partii bielszczanie kontrolowali sytuację na parkiecie. Najbardziej zacięty był drugi set, który gospodarze rozstrzygnęli dopiero na przewagi 31:29! Dla podopiecznych Rastislava Chudika była to dopiero piąta wygrana w sezonie, która pozwoliła im zrównać się punktowo z 13. Łuczniczką Bydgoszcz.
BBTS Bielsko-Biała - ONICO AZS Politechnika Warszawska 3:0 (25:21, 31:29, 25:22)
BBTS B-B: Gaca, Grzechnik, Janeczek, Bieńkowski, Lipiński, Kwasowski, Koziura (libero) oraz Czauderna (libero), Gryc, Vemić, Bartos.
Politechnika: Kowalczyk, Wrona, Filip, Łapszyński, Firlej, Kwolek, Olenderek (libero) oraz Gruszczyński (libero), Halaba, Samica, Świrydowicz, Mikołajczak.
MVP: Bartłomiej Lipiński (BBTS).
Swoje mecze przegrały niestety pozostałe nasze drużyny. MKS Będzin dopiero po tie-breaku uległ w Olsztynie silnemu AZS-owi, który został wiceliderem PlusLigi. Niespodziewanie będzinianie objęli prowadzenie 2:0 w setach, ale potem olsztyński walec zmiażdżył gości z Zagłębia. Natomiast u siebie w Częstochowie, "Akademicy" nie dali rady Effectorowi Kielce. AZS przegrał dwie pierwsze partie do 20. Kolejną rozstrzygnął na swoją korzyść, ale w czwartym i najbardziej zaciętym secie górą byli goście z Kielc, którzy wygrali na przewagi 27:25.
Indykpol AZS Olsztyn - MKS Będzin 3:2 (24:26, 19:25, 25:13, 25:13, 15:9)
MKS Będzin: Walinski, Ratajczyk, Rodrigues, Seif, Rejno, Yordanov, Potera (libero) oraz Kozub, Russell.
AZS Olsztyn: Hadrava, Pliński, Kochanowski, Śliwka, Woicki, Włodarczyk, Żurek (libero) oraz Boswinkel, Palacios, Buchowski.
MVP: Daniel Pliński (AZS).
AZS Częstochowa - Effector Kielce 1:3 (20:25, 20:25, 25:17, 25:27)
AZS Cz-wa: T. Kowalski, Polański, Szymura, Grebeniuk, Buniak, Moroz, A. Kowalski (libero) oraz Janus, Buczek, Szlubowski.
Effector: Komenda, Nalobin, Wachnik, Superlak, Wohlfahrstatter, Pawliński, Biniek (libero) oraz Superlak, Antosik, Bućko.
MVP: Marcin Komenda (Effector Kielce).
Blisko sprawienia niespodzianki byli także podopieczni Piotra Gruszki. Być może o wyniku meczu zadecydowała pierwsza partia przegrana przez GKS Katowice 26:28. Gdyż kolejne dwa sety padły łupem ambitnych i zdeterminowanych "Trójkolorowych". W czwartej odsłonie Asseco Resovia zdołała się obronić do 23, czym doprowadziła do emocjonującego tie-breaka.
W nim na początku rzeszowianie objęli prowadzenie 5:1, ale GKS zdołał wyrównać po 9. Końcówka należała jednak do bardziej doświadczonych gości, którzy wygrali do 12 i całe spotkanie 3:2. Tym samym Resovia zrewanżowała się katowiczanom za porażkę z I rundy w Rzeszowie - również po tie-breaku.
GKS Katowice - Asseco Resovia Rzeszów 2:3 (26:28, 25:20, 25:22, 23:25, 12:15)
GKS K-ce: Falaschi, Butryn, Krulicki, Kapelus, Kalembka , Sobański, Stańczak (libero) oraz Stelmach, Pietraszko, Błoński.
Resovia: Drzyzga, Schoeps , Lemański, Nowakowski, Perrin, Ivović, Masłowski (libero) oraz Dryja, Możdżonek, Winters, Rossard.
MVP: Jochen Schoeps (Resovia).
źródło: inf. własna / PlusLiga.