Podopieczni Waldemara Fornalika w tym spotkaniu musieli sobie radzić bez Joela Valencii, który odniósł kontuzje śródręcza. Pierwsza połowa do najciekawszych nie należała. Dopiero w 40. minucie pierwszą bramkę w tym meczu po zgraniu piłki przez Piotra Parzyszka gola strzelił Jorge Felix. Po zmianie stron „Piastunki’’ kontrolowały grę. W 62. minucie prowadzenie podwyższył Parzyszek. Duża w tym zasługa Martina Konczkowskiego, który wygrał pojedynek biegowy z zawodnikiem Miedzi i dokładnie dograł do Parzyszka.

W 71. minucie bramkę pocieszenia dla drużyny z Legnicy strzelił Petteri Forsell. Dla krępego Fina była to 10. bramka w sezonie. Wygrana z Miedzią jest 11. spotkaniem Piasta bez porażki na własnym stadionie. Po przerwie reprezentacyjnej "Niebiesko-Czerwonych" czeka wyjazd do Gdańska na mecz z tamtejszym liderem - Lechią. Po 26. rozegranych kolejkach Piast zajmuje trzecie miejsce w tabeli Lotto Ekstraklasy.

 "Cieszy mnie piąte zwycięstwo z rzędu. Na przerwę reprezentacyjną udajemy się w dobrych nastrojach. Trzeba robić swoje. Mamy swój plan na tę przerwę. Zawodnicy muszą odpocząć i odreagować. Jest też opcja, że po przerwie na kadrę wróci do nas Joel Valencia. Drużyna dostanie teraz trzy dni wolnego, ale już w czwartek uda się do Kamienia, gdzie odbędzie dwa treningi. Nie będzie to oficjalne zgrupowanie, a pobyt na przepracowanie jednostek treningowych. Noce spędzamy w swoich domach" - powiedział na pomeczowej konferencji były selekcjoner Waldemar Fornalik.

Piast Gliwice - Miedź Legnica 2:1 (1:0)
1:0 - Jorge Felix, 40 min.
2:0 - Piotr Parzyszek, 62 min.
2:1 - Petteri Forsell, 71 min.
Piast: Frantisek Plach - Marcin Pietrowski, Jakub Czerwiński, Aleksandar Sedlar, Mikkel Kirkeskov - Martin Konczkowski (89. Tomasz Jodłowiec), Tom Hateley, Patryk Dziczek, Jorge Felix, Gerard Badia (73. Mateusz Mak) - Piotr Parzyszek (85. Michal Papadopulos).
Miedź: Anton Kanibołocki - Aleksandar Miljkovic, Bozo Musa, Grzegorz Bartczak - Paweł Zieliński, Rafał Augustyniak (83. Łukasz Garguła), Borja Fernandez (59. Henrik Ojamaa), Omar Santana, Juan Camara - Petteri Forsell, Mateusz Szczepaniak (46. Fabian Piasecki).
Sędziował: Wojciech Myć (Lublin). Żółte kartki: Badía, Dziczek - Piasecki, Forsell. Widzów: 5571.

źródło: Szymon Kędzierski / tabela za 90minut.pl