Piast nie miał litości dla mistrzów Polski. Podopieczni trenera Waldemara Fornalika w imponującym stylu rozpoczęli mecz kończący 12. kolejkę spotkań PKO BP Ekstraklasy. Dwa trafienia przed upływem kwadransa gry zaliczył Alberto Toril, który wykorzystał dogrania najpierw Arkadiusza Pyrki, a następnie Damiana Kądziora. Legia zdołała szybko odpowiedzieć dzięki postawie Ernesta Muciego.

Po przerwie groźniej zaatakowali legioniści, ale nie dawało im to bramki kontaktowej. Skuteczność nie opuściła za to Piasta, a zwłaszcza jego hiszpańskiego snajpera. Toril do dwóch bramek zdobytych nogami dołożył trafienie głową. Trybuny stadionu przy Okrzei żyły niesione emocjami i korzystnym wynikiem wypracowanym przez swoich piłkarzy. Jak się później okazało to nie był koniec strzelania tego wieczoru. W roli głównej na pięć minut przed końcem zawodów wystąpili zmiennicy: Kristopher Vida oraz Nikola Stojiljković. Pierwszy z nich w dużym zagęszczeniu w polu karnym Legii oddał strzał i trafił w słupek, a do odbitej piłki dopadł Serb i zwieńczył tę akcję golem.

Piast Gliwice - Legia Warszawa 4:1 (2:1)
1:0 - Toril, 10 min.
2:0 - Toril, 14 min.
2:1 - Muci, 21 min.
3:1 - Toril, 59 min.
4:1 - Stolijković, 86 min.
Piast: Plach – Konczkowski, Huk, Munoz, Katranis – Sokołowski, Hateley - Chrapek, Kądzior (75. Vida), Pyrka (75. Ameyaw) – Toril (83. Stojiljković).

Zespół Górnika Zabrze udowodnił, że w tym sezonie będzie groźny dla najsilniejszych. Wprawdzie goście już w 10. minucie meczu z Lechią stracili bramkę, ale później przejęli inicjatywę. Flavio Paixao zagrał do Łukasza Zwolińskiego, a najlepszy strzelec gdańszczan wszedł w pole karne i pokonał Grzegorza Sandomierskiego. Górnicy jeszcze przed przerwą zdołali wyrównać. Robert Dadok zagrał w pole karne do Bartosza Nowaka, ten zrobił kółeczko z piłką i strzałem w krótki róg doprowadził do wyrównania. Kilka chwil później groźnie uderzył Jesus Jimenez, znów na posterunku był Dusan Kuciak.

Po przerwie korzystniejsze wrażenie sprawiali goście, którzy stworzyli kilka groźnych sytuacji pod bramką Lechii, ale zabrakło im skuteczności. Wprawdzie Górnicy przerwali zwycięską passę Lechii, ale wydaje się, że zabrzanie mogą po tym meczu odczuwać pewien niedosyt.

Lechia Gdańsk - Górnik Zabrze 1:1 (1:1)
1:0 - Zwoliński, 10 min.
1:1 - Nowak, 42 min.
Górnik: Sandomierski – Gryszkiewicz, Janicki, Wiśniewski – Janża, Kubica, Manneh, Nowak, Dadok – Podolski, Jimenez.

Wyniki pozostałych spotkań 12. kolejki:

Radomiak Radom - Górnik Łęczna 3:1 (2:0)
1:0 - Angielski, 25 min.
2:0 - Maurides, 37 min.
3:0 - Machado, 61 min.
3:1 - Gąska, 82 min.

Lech Poznań - Wisła Płock 4:1 (1:1)
1:0 - Salamon, 14 min.
1:1 - Lagator, 16 min.
2:1 - Murawski, 53 min.
3:1 - Kamiński, 77 min.
4:1 - Amaral, 88 min.

Raków Częstochowa - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 3:2 (1:0)
1:0 Tekijaski, 6 min. (samobójczy)
1:1 - Takijaski, 58 min.
2:1 - Lopez, 63 min.
3:1 - Petrasek, 78 min.
3:2 - Masanović, 90 min.

Pogoń Szczecin - Jagiellonia Białystok 4:1 (2:1)
1:0 - Żurawski, 24 min.
1:1 - Cernych, 30 min.
2:1 - Grosicki, 41 min.
3:1 - Kowalczyk, 56 min.
4:1 - Zahović, 78 min.

Wisła Kraków - Śląsk Wrocław 0:5 (0:3)
0:1 - Exposito, 7 min.
0:2 - Exposito, 12 min.
0:3 - Verdasca, 27 min.
0:4 - Exposito, 77 min. (karny)
0:5 - Zylla, 90 min.

Zagłębie Lubin - Cracovia 1:1 (0:0)
1:0 - Starzyński, 64 min.
1:1 - Rasmussen, 87 min.

Warta Poznań - Stal Mielec 0:0