Pomarańczowi w finale Pucharu Polski

Pomarańczowi w finale Pucharu Polski

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla po pokonaniu po pięciosetowym boju zespołu Asseco Resovii Rzeszów zapewnili sobie awans do finału rozgrywek o Puchar Polski. Zagrają w nim, podobnie jak przed rokiem, z ekipą Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.

Mecz półfinałowy miał dwa oblicza. Inauguracyjną partię zdecydowanie zdominowali jastrzębianie. Od początku narzucili swój styl gry błyskawicznie budując przewagę. Mistrzowie Polski z dużą łatwością punktowali rywala mając 60 procentowe przyjęcie i 48 procentową skuteczność ataku. Pomarańczowi świetnie czytali grę rywala czego efektem było aż siedem bloków punktowych przy zerowym dorobku w tym elemencie drużyny Resovii. W drugiej partii wyrównana walka trwałą do momentu kiedy to Klemen Cebulj zaserwował piłkę z prędkością 118 km/h i rzeszowianie wygrywali 8:7. Kolejne trzy akcje należały już do jastrzębian, wśród których nie do zatrzymania w kontrach była Jan Hadrava. Przewaga jastrzębian rosła w szybkim tempie i spokojnie dowieźli zwycięstwo do końca.

W trzecim secie rzeszowianie zdecydowanie poprawili grę w zagrywce co przełożyło się na wynik. Niemal od początku inicjatywę posiadali gracze Resovii, którzy zaczęli też skutecznie blokować. Ekipa trenera Marcelo Mendeza zaczęła budować przewagę. Jastrzębianie zaczęli jednak sukcesywnie niwelować straty i doprowadzili do remisu 20:20. Ostatnie słowo należało jednak w tej partii do rzeszowian, którzy nieco lepsi okazali się w kontrze.

Czwartego seta jastrzębianie zaczęli od prowadzenie 3:0 i mieli szansę na podwyższenie rezultatu, ale Tomasz Fornal zaatakował w kontrze w aut. Resoviacy zaczęli mozolnie odrabiać straty w czy pomagali sobie zagrywką, odrzucając rywali od siatki. W ataku rozkręcił się Nicolas Szerszeń i ekipa z Rzeszowa prowadziła 15:11. Mistrzowie Polski zniwelowali straty doprowadzając do remisu 17:17. Za chwilę Resovia po skutecznych kontrach odskoczyła na dwa „oczka” (20:18). Ekipa z Rzeszowa wygrywała 24:22, ale rywale zdołali obronić dwie piłki setowe. W nerwowej końcówce więcej opanowania wykazali gracze z Rzeszowa doprowadzając do tie-breaka. W nim od początku nieznacznie przeważali jastrzębianie. Rzeszowianie zniwelowali straty doprowadzając do remisu, ale to rywale za chwilę byli o punkt z przodu. Losy meczu rozstrzygnęły się na samym finiszu. Przy stanie 12:12 najpierw skutecznym atakiem popisał się Trevor Clevenot, w kolejnych akcjach kluczową role odegrała zagrywka Fornala, który odrzucił rywali od siatki. Najpierw mistrzowie polski zatrzymali blokiem Szerszenia, a za chwilę skuteczną kontrą popisał się Hadrava pieczętując awans do finału.

Jastrzębski Węgiel – Asseco Resovia Rzeszów 3:2 (25:14, 25:19, 23:25, 25:27, 15:12)
Jastrzębski Węgiel: Toniutti, Fornal, Wiśniewski, Hadrava, Clevenot, Macyra, Popiwczak (libero) - Boyer, Tervaportti, Szymura, Cedzyński.
Resovia: Drzyzga, Szerszeń, Kochanowski, Muzaj, Deroo, Tammemma, Zatorski (libero) - Kozamernik, Bucki, Woicki, Buszek, Cebulj.

Powrót na górę

Piłka nożna

Inne dyscypliny

Strefa konesera

Polecane strony

O nas

Podążaj za nami