Mistrzowski zryw. Jastrzębski Węgiel pokonał Resovię

Mistrzowski zryw. Jastrzębski Węgiel pokonał Resovię

Żakieta. Arkadiusz Żakieta - to nowy ulubieniec kibiców Jastrzębskiego Węgla, 30-letni atakujący odmienił losy meczu z Asseco Resovią Rzeszów i poprowadził Pomarańczowych do efektownego zwycięstwa.

Jeśli gospodarze przegraliby pierwszego seta to pretensje powinni mieć tylko do siebie. Popełniali w tej partię za dużo błędów w polu zagrywki. W sumie oddali w tej partii rywalom aż osiem punktów. 
Bohaterem końcówki okazał się Arkadiusz Żakieta. Niespełna 31-letni zawodnik zmienił bezproduktywnego Łukasza Kaczmarka i dał sygnał do odrabiania strat. Przy stanie 21:24 poszedł na zagrywkę i rozstrzygnął seta na korzyść gospodarzy. 

W drugiej partii rzeszowianie prowadzili już 15:11. I znów w polu zagrywki pojawił się Żakieta i się zaczęło. Gra gości zupełnie się posypała. Trener Tuomas Sammelvuo ściągnął z boiska Klemena Cebulja, ale wprowadzony w jego miejsce Lukas Vasina niewiele pomógł swojej drużynie. Pomarańczowi niesieni dopingiem blisko trzech tysięcy kibiców "uciekli" na 2:0.

Trzecia partia od początku przebiegała pod dyktando zespołu trenera Marcelo Mendeza. Na swój poziom gry wskoczył Tomasz Fornal, który dostawał dużo piłek od argentyńskiego rozgrywającego Juana Finolego.

Jastrzębski Węgiel - Asseco Resovia Rzeszów 3:0 (26:24, 25:21, 25:15)
Jastrzębski Węgiel: Toniutti, Fornal, Brehme, Kaczmarek, Carle, Huber, Popiwczak (libero) - Finoli, Żakieta.
Resovia: Ropret, Bednorz, Sapiński, Boyer, Cebulj, Kłos, Potera (libero) - Bucki, Vasina, Kozub, Woch.

Powrót na górę

Piłka nożna

Inne dyscypliny

Strefa konesera

Polecane strony

O nas

Podążaj za nami