Lider II ligi wrócił na zwycięską ścieżkę. GKS 1962 Jastrzębie, po niespodziewanym "potknięciu się" w środę w Stargardzie z Błękitnymi, tym razem w Elblągu skromnie, ale całkowicie zasłużenie pokonał miejscową Olimpię, która na wiosnę była niepokonana i również aspiruje do awansu do Nice I ligi.  Po porażce w Stargardzie, w zaległym meczu GKS 1962 nie wracał na Śląsk. Jastrzębianie od razu pojechali do Elbląga, gdzie przygotowywali się do starcia z dobrze spisującą się wiosną Olimpią.

Trener Jarosław Skrobacz zostawił na ławce rezerwowych Kamila Jadacha narzekającego na uraz, jakiego kapitan GKS-u doznał w meczu z Błękitnymi. Po pierwszej, wyrównanej połowie, w drugiej części gry goście jak na lidera przystało - osiągnęli znaczną przewagę i mimo gry bez swojego asa atutowego, pokonali gospodarzy po bramce swojego najlepszego strzelca - Daniela Szczepana z 77. minuty meczu.

Olimpia Elbląg - GKS 1962 Jastrzębie 0:1 (0:0)
0:1 - Daniel Szczepan 77 min.
Olimpia E.: Wojciech Daniel - Tomasz Lewandowski (k), Kamil Wenger, Anton Kolosov, Michał Balewski, Piotr Kurbiel (74. Mateusz Szmydt), Radosław Stępień, Rafał Lisiecki, Krzysztof Niburski, Paweł Szołtys (67. Bartłomiej Danowski), Eryk Filipczyk.
GKS 1962: Grzegorz Drazik - Dominik Kulawiak, Piotr Pacholski, Kamil Szymura (k), Oskar Mazurkiewicz, Bartosz Semeniuk, Damian Tront (80. Krzysztof Gancarczyk), Bartosz Jaroszek, Dominik Szczęch (87. Damian Zajączkowski), Farid Ali (90. Tomasz Dzida), Daniel Szczepan (86. Wojciech Caniboł).
Żółte kartki: Kulawiak, Szczepan, Mazurkiewicz (GKS). Sędziował: Tomasz Marciniak (Płock).

Derbowy mecz Rozwoju z ROW-em 1964 Rybnik nie zawiódł oczekiwań sympatyków obu drużyn. Piłkarze zaprezentowali ofensywny futbol i stworzyli sporo sytuacji strzeleckich. Skuteczniejsi byli katowiczanie. Oba gole zdobyli w drugiej części meczu.

W 54. minucie piękną indywidualną akcję przeprowadził Daniel Paszek. Zakończył ją płaskim, mocnym uderzeniem lewą nogą zza pola karnego. Bramkarz ROW-u Kacper Rosa nie miał wiele do powiedzenia. Chwilę później Adam Żak najpierw ofiarnie opanował piłkę przy linii końcowej, ograł rywala, ale przymierzył bardzo niecelnie. W 64. minucie było już jednak 2:0. Kacper Tabiś zagrał z prawej flanki wzdłuż linii bramkowej, gdzie na wślizgu do siatki trafił Żak.

Rozwój Katowice - ROW 1964 Rybnik 2:0 (0:0)
0:1 - Daniel Paszek 55 min.
0:2 - Adam Żak 64 min.
Rozwój: Golik - Paszek (84. Kuliński), Szeliga (89. Kunka), Gałecki, Czekaj, Łączek - Tabiś (86. Marchewka), Płonka, Wróbel, Kowalski (79. Mońka) - Żak. Trenerzy Michał MAJSNER i Rafał BOSOWSKI.
ROW 1964: Rosa - Kujawa, Jary, Polok, Kalisz (70. Muszalik), Wasiluk (60. Brychlik), Spratek, Tkocz, Zganiacz, Gojny - Musiolik (89. Siwek).
Żółte kartki: Płonka, Szeliga - Wasiluk, Zganiacz, Musiolik, Gojny. Sędziował: Paweł Kukla (Kraków). Widzów: 754.

Pozostałe wyniki 25. kolejki II ligi:
Gwardia Koszalin - Siarka Tarnobrzeg 2:1
(Adam Setla 66, Michał Szubert 90 - Jan Grzesik 68)
Legionovia Legionowo - GKS Bełchatów 2:2
(Eryk Więdłocha 63, 87 - Patryk Rachwał 40, Bartłomiej Bartosiak 66)
Garbarnia Kraków - MKS Kluczbork 4:1
(Szymon Kiebzak 40, Tomasz Ogar 51, 90, Serhij Krykun 90 - Kamil Nitkiewicz 66 (k))
Radomiak Radom - Gryf Wejherowo 0:1
(Piotr Okuniewicz 64)
Wisła Puławy - Błękitni Stargard 1:3
(Niklas Zulciak 88 - Patryk Skórecki 23, Tomasz Pustelnik 36, Gracjan Jaroch 73)
ŁKS Łódź - Znicz Pruszków 0:2
(Marcin Rackiewicz 40, Marcin Smoliński 77)
Warta Poznań - Stal Stalowa Wola 1:0
(Artur Marciniak 42 (k))